Uwielbiam połączenie intensywnego smaku suszonych pomidorów, szpinaku i tymianku. Tak przygotowana domowa wędlina gotowana na parze jest niskokaloryczna i dietetyczna oraz bardzo zdrowa. Dodatkowo stanowi alternatywę dla sklepowych wędlin, których jakość nie zawsze jest najlepsza.

Użyty w marynacie czosnek ma właściwości bakteriobójcze, tymianek poprawia trawienie, oliwa pomimo tego, że jest bardzo kaloryczna wspomaga procesy przemiany materii oraz niweluje uczucie głodu, a tym samym chęć podjadania między posiłkami. Obecność oliwy z oliwek sprzyja także lepszemu wchłanianiu przez nasz organizm witamin rozpuszczalnych w tłuszczach.

Suszone pomidory mają zwiększoną ilość likopenu, który jest związkiem o charakterze antyoksydacyjnym, chroniącym organizm przed atakiem wolnych rodników. Dobrze wpływają także na pracę serca oraz układ krwionośny.

Szpinak natomiast bogaty jest w potas, żelazo, magnez i kwas foliowy. Dzięki temu reguluje ciśnienie, poprawia produkcję czerwonych krwinek a także zmniejsza podatność na stres.

Przepis pochodzi z programu „Rewolucje na talerzu” i na stałe zagościł w moim menu.